Najlepsze coworki wrócą z tarczą
Pracownicy uciekają z biur do domów. Epidemia paraliżuje przeprowadzki do nowych budynków. Uderza też w coworki. Ale, paradoksalnie, to one mogą zyskać najwięcej. ANETA GAWROŃSKA
Liczba osób korzystających z elastycznych biur spada. Mateusz Strzelecki, partner w firmie doradczej Walter Herz, mówi, że dzienne obłożenie to kilkanaście, a często kilka procent.
Co dalej? To zależy, jak długo potrwa kwarantanna. Ważna jest też struktura podnajemców. – Duże organizacje, jak Regus czy WeWork, mają zazwyczaj podpisane dłuższe kontrakty i dużą płynność ze względu na wiele lokalizacji – zauważa ekspert.
Zwycięzcy i przegrani
Z analiz firmy doradczej Savills wynika z kolei, że na ten rok planowano w Polsce otwarcia coworków i biur serwisowanych o łącznej powierzchni ok. 50 tys. mkw.
– Niewykluczone, że część otwarć się opóźni lub być może w ogóle nie dojdzie do skutku – ocenia Jarosław Pilch, dyrektor działu powierzchni biurowych (reprezentacja najemcy) w Savillsie. – W Chinach WeWork na początku lutego tymczasowo zamknął ok. 100 lokalizacji. To skutek epidemii Covid-19.
Zdaniem dyrektora zaufanie właścicieli nieruchomości do tego rodzaju najemców może spaść. – Z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta