Kroplówka podtrzymująca życie gospodarki
Zapowiedziane przez rząd 100 mld zł subwencji dla firm odpowiada na oczekiwania firm na realną pomoc. Problemem może być jednak podejście do dużych przedsiębiorstw. ANNA CIEŚLAK-WRÓBLEWSKA PIOTR SKWIROWSKI
– Zapowiedź szybkich pożyczek, które nawet w 75 proc. miałyby podlegać umorzeniu, to dla nas bardzo dobra informacja, bo jesteśmy na skraju upadłości – komentuje Elizabeth von Küster, właścicielka zespołu muzealno-hotelarskiego Pałac Łomnica. – Choć najbardziej zależałoby nam na szybkim, na rozsądnych zasadach, powrocie do działalności gospodarczej – dodaje.
Dla kogo nowa tarcza
Nowa tarcza finansowa ma zostać uruchomiona za dwa–trzy tygodnie. To subwencje i pożyczki dla tych firm (bez samozatrudnionych), których obroty spadły w efekcie pandemii koronawirusa o co najmniej 25 proc. Pożyczki trzeba będzie zacząć spłacać po roku, ale 25 proc. może zostać umorzone jeśli firma będzie kontynuować działalność, a kolejne 50 proc. – jeśli firma utrzyma zatrudnienie. Maksymalna subwencja dla mikrofirm to ok. 324 tys. zł, dla małych i średnich – 3,5 mln zł, a dla dużych – nawet do 750 mln zł.
Wedle tych ogólnych kryteriów Pałac Łomnica, który zatrudnia ok. 20 osób, mógłby liczyć na kilkaset tysięcy złotych pożyczki. – Tak naprawdę przeżycie gwarantuje nam jednak jedynie możliwość działania w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta