Podkręcona etykieta może zmylić przeciętnego klienta
Firma, która w celach reklamowych eksponuje na żywności informacje dodatkowe i dobrowolne, nawet zgodne ze składem, ale niepełne, narusza prawo.
Dbanie o zdrowie i ekologiczny styl życia powoduje, że konsumenci coraz częściej szukają produktów o najwyższej jakości. Dotyczy to zwłaszcza żywności. Trudno się więc dziwić, że firmy, które je produkują, starają się wyeksponować informacje o ich wyjątkowej jakości czy walorach naturalnych. Trzeba jednak bardzo uważać, bo taka reklama może zostać uznana za przekroczenie dopuszczalnych granic i skończyć się karą. Przestrogą może być jedno z orzeczeń Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.
Chwyt marketingowy
W sprawie chodziło o opakowanie chleba pszenno-żytniego. W trakcie kontroli jakości handlowej pieczywa u jednego z producentów inspektorzy wykryli nieprawidłowości w oznakowaniu jednej partii tego towaru. Chodziło m.in. o to, że na etykiecie znalazła się informacja „na naturalnym zakwasie". Tymczasem w produkcji chleba oprócz zakwasu zastosowano również drożdże, co wynikało zresztą z podanego składu. W tej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta