Pilnujmy swego prawa wyborczego
Długi tym razem wyborczy bieg z przeszkodami dobiega końca, warto się więc skupić nie tylko na merytorycznej decyzji, na kogo głosować, ale też na tym, by nie popełnić błędu uniemożliwiającego otrzymanie karty wyborczej.
A mnie się przytrafiła z pozoru drobna sprawa, szczęśliwie dobrze zakończona.
Jakoś tak sobie w głowie dzień przed pierwszą turą zakodowałem wypowiedź szefowej Krajowego Biura Wyborczego, że do wylegitymowania się w lokalu wyborczym nie trzeba dowodu – wystarczy jakiś innym dokument ze zdjęciem, nawet legitymacja studencka. Wziąłem wyjątkowo długopis – i ten długopis chyba mnie zmylił. Pomyślałem, że odciążę sobie kieszeń, nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta