Politycy z dala od sądów
Już chyba nawet sędziowie nie wierzą, że sądy staną się lepsze bez pomocy z zewnątrz. Ale to nie znaczy, że politykom wolno robić z nimi to, co im się podoba.
Wiemy, jakie plany względem sądownictwa mają kandydaci na prezydenta. Andrzej Duda deklaruje kontynuację tego, co nazywa „dobrą zmianą" w wymiarze sprawiedliwości. Poza środowiskiem Prawa i Sprawiedliwości już chyba nikt nie używa tej zbitki inaczej niż ironicznie. Rafał Trzaskowski w programie pokazanym na trzy dni przed pierwszą turą zapowiadał wsłuchiwanie się w głos sędziów, przywracanie utraconej praworządności, odwracanie tego, co popsuł PiS, ponowne rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego oraz ograniczenie kategorii spraw...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta