Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zamierzam podjąć rękawicę

13 lipca 2020 | Sport | Krzysztof Rawa
autor zdjęcia: Michael Reaves
źródło: Getty Images/AFP

Najlepszy polski tenisista Hubert Hurkacz o treningu na Florydzie, planach startowych i niepewności w czasach pandemii.

Jak wyglądało pańskie amerykańskie miejsce pracy w ostatnich czterech miesiącach?

Akademia w Saddlebrook to bardzo duży obiekt. Znajdują się w nim dwa pola golfowe, ośrodek hotelowy, no i jest około 30 kortów, może nawet więcej. Przez cały czas mieliśmy też dostęp do miejscowej siłowni, oczywiście z ograniczeniem liczby ćwiczących w tym samym czasie osób.

Jak pan sobie radził z monotonią wymuszonego przez pandemię pobytu na Florydzie?

Po prostu graliśmy dużo w tenisa, większość dnia zajmowały mi treningi – powiedzmy do godz. 16 – po których często chodziłem na kolację do domu trenera Craiga Boyntona. Dzień do dnia był rzeczywiście podobny: praca na korcie, potem rozciąganie, jeszcze internetowa rozmowa z rodziną, no i jazda na kolację, ale dzięki temu czas mijał w miarę szybko.

Jak ocenia pan efekty tego wysiłku? Zmężniał pan i jeszcze się wzmocnił?

Rzeczywiście, pracowałem z trenerem nad elementami, na których poprawę zwykle nie ma czasu. Mam wrażenie, że poprawiłem swoją grę i będzie to widać...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11708

Wydanie: 11708

Spis treści

Nieprzypisane

Zamów abonament