Afera w policji ucieszy warszawskich złodziei
Do września w stolicy ukradziono ponad 1,6 tys. aut, odzyskano co 10. – to najgorsze wyniki w Polsce.
W Warszawie, gdzie ma miejsce najwięcej kradzieży aut w kraju, wydział do zwalczania przestępczości samochodowej stołecznej policji jest w rozsypce. To skutek zarzutów za korupcje, które dostało całe jego kierownictwo, czyli naczelnik, zastępca, kierownik sekcji i trzech innych funkcjonariuszy. Cztery zostały aresztowane.
To fatalna wiadomość. – Policyjne „źródła" zostały zerwane, po czymś takim informatorzy czują się zdekonspirowani. Przestępcy wykorzystają sytuację – słyszymy od stołecznych funkcjonariuszy.
Korupcję w wydziale, który powinien zwalczać przestępczość samochodową (jak pisała „Rzeczpospolita"), wykryło Biuro Spraw Wewnętrznych Policji (BSWP) i gliwicka prokuratura.
Policjanci mieli „pompować" statystyki, by brać premie za...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta