Ciąży nam strach
Badanie przeprowadzone podczas pierwszej fali pandemii wskazuje na niezwykle wysoki poziom lęku w społeczeństwie.
Ponad 6 tys. respondentów odpowiadało na pytania psychologów o emocjonalne, behawioralne i somatyczne reakcje na zagrożenie pandemią.
– DSM-5, klasyfikacja zaburzeń psychicznych Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, wskazuje na to, że przeciętnie 3 proc. populacji dorosłych doświadcza zaburzeń lękowych uogólnionych – mówi „Rzeczpospolitej" Szymon Kukanow, jeden z autorów badania. – W przypadku naszego badania, bardziej o charakterze badania społecznego, można obserwować występowanie wszystkich objawów u minimum 20 proc. badanych.
Ta sytuacja ma ogromny wpływ na wiele aspektów życia – od problemów ze zdrowiem, snem czy łaknieniem, przez napady złości czy rozdrażnienia, po trudny do opanowania smutek czy chęć płaczu. Cierpią na tym także relacje z innymi ludźmi.