Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dura lex, sed lex? Nie w cywilizowanym świecie

03 listopada 2020 | Rzecz o prawie | Zofia Brzezińska

Norma rażąco niesprawiedliwa powinna być uchylona nawet z mocą wsteczną.

Powszechnie wiadomo, do jakich zbrodni doprowadziło w ubiegłym stuleciu stawianie formalnej litery prawa przed etyką i moralnością. Narody świata do dziś odczuwają konsekwencje mrocznych czasów, gdy rządziło zasłaniające się kodeksem zło. Niemiecki filozof Gustav Radbruch od razu po wojnie aktywnie starał się zapobiec powtórzeniu tego haniebnego dziejowego scenariusza.

Tak ich wykształcono...

W 1945 r. na falach audycji „Pięć minut filozofii prawa'' po raz pierwszy wygłosił, iż „prawo krańcowo niesprawiedliwe nie jest prawem". Nazizm nie mógł już zagrozić swoim krytykom. Wzbierająca fala wyzwoleń hitlerowskich obozów i więzień zmieniła się w powódź świadomości i wiedzy o zbrodniach tego reżimu. I chociaż nie jest zapewne łatwo pochylać się nad zbrodniami własnego narodu, emerytowany profesor prawa uniwersytetu w Heidelbergu i dwukrotny minister sprawiedliwości z czasów Republiki Weimarskiej nie miał wątpliwości, iż ostatnie 12 lat było najczarniejszą kartą historii w jego 67-letnim życiu.

W 1946 r. koncepcję swoją rozwinął w dziele „Ustawowe bezprawie i ponadustawowe prawo", wydanym przez jeden z niemieckich periodyków prawniczych. Wysunął w nim teorię, że prawo pozytywne, które jest rażąco i w najwyższym stopniu sprzeczne z prawem naturalnym, może, a wręcz powinno być w procesie stosowania traktowane tak, jakby w ogóle...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11804

Wydanie: 11804

Spis treści

Komunikaty

Nieprzypisane

Zamów abonament