Łukaszenko zabija wolne media
Władze w Mińsku chcą się pozbyć wszystkich niezależnych źródeł informacji, dziennikarzy biją i wsadzają za kraty.
Majorau, Lubianczuk, Sieradziuk, Jaraszuk, Dabrawolski, Kastylianczanka, Dzmitryjeu, Ziańkowicz, Trusiła, Soltan, Krauczuk, Bagasłauski. To nazwiska niezależnych dziennikarzy, którzy w momencie napisania tego tekstu znajdowali się w białoruskich aresztach. Trzech z nich w poniedziałek usłyszało zarzuty karne i są oskarżani o udział (oraz organizację) masowych zamieszek, grożą im nawet trzy lata więzienia. Pracują dla jedynej w kraju niezależnej stacji Biełsat, nadającej z Polski. W niedzielę relacjonowali pokojowe demonstracje przeciwników reżimu w okolicy Kuropat, miejsca masowych mordów za czasów stalinowskich. Operator Zmicer Soltan został brutalnie pobity, funkcjonariusze OMON rozbili mu na głowie kamerę.
– Do niego nie dopuszczają nawet adwokata, prawdopodobnie nie chcą, by zobaczył, w jakim jest stanie – mówił...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta