Czy korporacje prawnicze powinny się połączyć
Nie ma jednolitego stanowiska, czy samorząd adwokacki powinien się połączyć z radcowskim, czy jednak nie.
Tematem spotkania w „Rzeczpospolitej" były zawody zaufania publicznego. A konkretnie: „Adwokaci. Radcy prawni. Razem czy osobno?". Uczestnicy debaty, którą poprowadził Tomasz Pietryga, zastępca redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej", zastanawiali się: Czy należy połączyć zawody? Kto powinien wyjść z inicjatywą? Czy będzie to korzystne z punktu widzenia obywateli i samych prawników? oraz: Dlaczego władze samorządów prawniczych unikają tematu fuzji? Gośćmi spotkania byli: Tomasz Wardyński – adwokat, Witold Daniłowicz – radca prawny, Piotr Ostrowski – adwokat oraz Grzegorz Misztal – radca prawny.
Łączyć się czy nie?
Tomasz Wardyński
Widzę potrzebę połączenia zawodów prawniczych, i to od zarania, czyli od 1982 r. Przez lata nic się w tej sprawie u mnie nie zmieniło. Dla mnie istotą zawodu jest misja ochrony praw podmiotowych obywatela. W systemie demokracji parlamentarnej potrzeba licznej i silnej grupy zawodowej, która by odpowiadała na zapotrzebowanie społeczne. Istnienie do dziś dwóch zawodów jest rezultatem pewnych konfliktów interesów. Podział nie sprzyja budowaniu zaufania, jakim społeczeństwo powinno nas darzyć.
Witold Daniłowicz
Od początku swojej aktywności prawniczej byłem orędownikiem połączenia zawodów adwokata i radcy prawnego. Pomimo upływu tylu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta