Urodziny wolnej Polski
W szkołach do niedawna uczono, że 11 listopada 1918 r. Józef Piłsudski przyjechał do Warszawy, wysiadł z pociągu i witany przez tłumy proklamował wolną Polskę. To bardzo ładna legenda, ale stworzona wyłącznie na potrzeby ugruntowania polskiej myśli niepodległościowej wiele lat później.
W rzeczywistości były brygadier i komendant Legionów Polskich przyjechał specjalnym pociągiem z Berlina do Warszawy 10 listopada 1918 r. Nie miał bladego pojęcia, że następnego dnia ucichną działa na frontach Wielkiej Wojny. Los chciał, że Piłsudski wysiadł na Dworcu Wiedeńskim, gdzie niemal równo dwa lata wcześniej (12 grudnia 1916 r.) witały go tłumy. I to ten pierwszy przyjazd został uwieczniony na kultowej fotografii, która zdobiła przedwojenne podręczniki i sanacyjne gazety.
10 listopada 1918 r. nie było ani tłumów, ani powitalnych przemówień czy wieców. Być może mieszkańcy stolicy przybyliby liczniej na Dworzec Wiedeński, gdyby wiedzieli, kiedy przyjedzie specjalny pociąg z Berlina. O zwolnieniu Komendanta z twierdzy magdeburskiej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta