Czytajmy świat ze zrozumieniem

źródło: materiały prasowe

Olga Tokarczuk Czuły narrator Wydawnictwo Literackie Kraków 2020

„Czuły narrator" to pierwsza po Noblu książka Olgi Tokarczuk. Eseje i wykłady są pasjonujące, epatują pozytywnością.

Czytając tę książkę Tokarczuk, można pomyśleć, że z zawartą w niej uniwersalną wizją świata uważnie zapoznali się wiceprezydentka Kamala Harris i prezydent Joe Biden, a potem nasycili nią powyborcze wystąpienia w Pensylwanii. Z „Czułego narratora" emanuje bowiem ta sama tolerancja i otwartość, a tylko ona może pomóc w zrozumieniu i rekonstrukcji świata rozdzieranego przez egoizmy i antagonizmy, tak by wszystkie rasy, religie czy płcie żyły w harmonii. By znalazły w niej miejsce wszystkie gatunki fauny i flory. A nawet kamienie czy potłuczony imbryk z bajki Andersena. Takie jest utopijne przesłanie Tokarczuk na czas, gdy świat zamieszkuje 70. już pokolenie po Chrystusie.

Fundamentalne znaczenie ma teoria Lynn Margulis, mówiąca, że koło napędowe ewolucji stanowi symbioza organizmów. Człowiek nie jest wszechwładnym i samodzielnym bytem, a tym bardziej monolitem, tylko republiką wielu organizmów: w jego ciele tylko 43 proc. komórek jest ludzkich. Reszta to nasi sąsiedzi – bakterie, wirusy, archeony. Pół żartem, pół serio Tokarczuk pisze, że pierwsi ludzie zostali wygnani z raju za grzech wyodrębnienia się z całokształtu natury: „Stworzyliśmy z...