„Bratnia pomoc” dla przyjaciół w Afryce
Armia rebeliantów wkracza do Bangi. Środkowoafrykański rząd mają ratować m.in. rosyjscy żołnierze.
O wysłaniu swoich oddziałów do jednego z najbiedniejszych i zarazem najniebezpieczniejszych państw świata Rosjanie dowiadują się z francuskich mediów. Rzecznik rządu w Bangi Ange Maxime Kazagui poinformował w poniedziałek wieczorem agencję AFP, że Moskwa już wysłała kilkuset żołnierzy i ciężką broń. Na wniosek Republiki Środkowoafrykańskiej (RŚA) swoich żołnierzy do kraju wysłała również Rwanda.
Zachodnie media informują, że w ostatnich dniach w kraju wylądowało już kilka rosyjskich samolotów wojskowych z żołnierzami i ciężkim sprzętem na pokładzie. Kontrolujące dwie trzecie kraju najważniejsze grupy zbrojne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta