Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dyplomacja zakładników

10 kwietnia 2021 | Plus Minus | Marcin Łuniewski
Brytyjka irańskiego pochodzenia Nazanin Zaghari-Ratcliffe jest zakładnikiem negocjacji Londynu i Teheranu w sprawie dostaw czołgów dla Iranu. Została aresztowana na teherańskim lotnisku, gdy wracała  z odwiedzin u rodziny. Zarzucono jej „spisek na rzecz obalenia irańskiego rządu”. Spędziła w więzieniu pięć lat. W marcu br. została zwolniona, ale natychmiast usłyszała nowe zarzuty i znów trafiła do więzienia.  Na zdjęciu jej mąż Richard Ratcliffe podczas strajku głodowego przed ambasadą irańską w Londynie w lipcu 2019 r.
źródło: Getty Images
Brytyjka irańskiego pochodzenia Nazanin Zaghari-Ratcliffe jest zakładnikiem negocjacji Londynu i Teheranu w sprawie dostaw czołgów dla Iranu. Została aresztowana na teherańskim lotnisku, gdy wracała z odwiedzin u rodziny. Zarzucono jej „spisek na rzecz obalenia irańskiego rządu”. Spędziła w więzieniu pięć lat. W marcu br. została zwolniona, ale natychmiast usłyszała nowe zarzuty i znów trafiła do więzienia. Na zdjęciu jej mąż Richard Ratcliffe podczas strajku głodowego przed ambasadą irańską w Londynie w lipcu 2019 r.

Państwa autorytarne coraz chętniej sięgają po środki nacisku, wykorzystywane w dyplomacji przed nastaniem epoki demokracji. Podejrzenia o szpiegostwo i aresztowania obcokrajowców stały się ważnym narzędziem polityki międzynarodowej Chin i Iranu.

 

W połowie zeszłego roku Wielka Brytania, Australia i Stany Zjednoczone wydały dla swoich obywateli nowe porady, dotyczące podróży do Chińskiej Republiki Ludowej (ChRL). W brytyjskim dokumencie zwrócono uwagę na wysokie „ryzyko arbitralnego zatrzymania". Władze w Londynie podkreśliły, że instrukcje zostały zaktualizowane tak, by odzwierciedlały sytuację panującą w Chinach. Taki sam komunikat wydała Canberra. Z kolei Waszyngton ostrzegł, że „obywatele Stanów Zjednoczonych mogą zostać zatrzymani bez dostępu do usług konsularnych i informacji o zarzutach oraz być poddawani przedłużającym się przesłuchaniom i aresztowi". Ponadto amerykański Departament Stanu opracował raport przeznaczony głównie dla przedsiębiorców. W dokumencie podkreśla się, że firmy powinny być ostrożniejsze, jeśli chodzi o wysyłanie swoich pracowników do ChRL. W podobnym tonie pod koniec marca wypowiedział się kanadyjski minister spraw zagranicznych. Dziennikarze CNN piszą z kolei, że coraz więcej międzynarodowych koncernów zgłasza się do firm doradczych z prośbą o oszacowanie ryzyka związanego z zatrzymaniami cudzoziemców w Chinach oraz o opracowanie porad, co robić w sytuacji, gdy dojdzie do aresztowania. Rekomendacje zachodnich rządów oraz rosnące obawy firm to tylko jeden z dowodów na to, jak poważnym problemem stała się „dyplomacja zakładników"....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11934

Wydanie: 11934

Zamów abonament