Stacja Paleo układa świat
Biegactwo – wiadomo – precz, rowering to samo, kolejna gejowska moda, nie damy się nabrać. Ochrona drzew, opieka nad zwierzętami, walka z pandemią – jasna sprawa, na wymysły Sorosa nas nie namówicie. A teraz jeszcze spis powszechny, skaranie boskie! Doprawdy ciężkie jest życie polskiego konserwatysty. Od rana do nocy jest tak zarobiony tymi protestami, że nie wie już, przeciw czemu protestuje i po co.
Bo, jak już na tych łamach wspominałem, są w Polsce konserwatyści światowi, uładzeni, wielkomiejscy, tacy bezobjawowi raczej. Zajmują się głównie walką z innymi konserwatystami i robieniem mądrych min. Ale są też konserwatyści prawdziwi, hardkorowi, nie do ruszenia, paleokonserwatyści. O ile te wielkomiejskie ciapciaki zwalczają PiS, to paleokonserwa czasem jest taktycznie z PiS-em, choć częściej równie żywiołowo jest przeciw. Bo paleokonserwatyści z zasady są przeciw, jak leci.
Biegactwo – jak określili jogging – czy rowering nie podobają im się z powodów towarzyskich. Oczywiście jest w ich marudzeniu cień argumentu, bo główni propagatorzy odchylenia cyklistycznego to ruchy miejskie, a te są mocno lewoskrętne, ale śmiem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta