Rekordowy wzrost po pandemicznym spadku
W drugim kwartale 2021 r. polski PKB może być ponad 10 proc. większy niż rok temu. To po części efekt odbicia po koronarecesji, ale też faktu, że polski przemysł radzi sobie zaskakująco dobrze.
Choć można się było tego spodziewać, kwietniowe wyniki polskiej gospodarki przejdą zapewne do historii. Produkcja przemysłowa wzrosła aż o 44,5 proc. w porównaniu z kwietniem zeszłego roku, a sprzedaż detaliczna – o 21,1 proc. – podał w poniedziałek GUS.
Straty odrobione
W niektórych działach przemysłowych poziom sprzedaży jest nawet dwa–trzy razy większy niż rok wcześniej. Przykładowo polskie fabryki wyprodukowały o 370 proc. więcej samochodów, o 125 proc. mebli i o 111 proc. wszelkiego rodzaju urządzeń elektrycznych (np. sprzętu AGD). Również konsumenci kupili w kwietniu – w porównaniu z kwietniem zeszłego roku – dwa razy więcej samochodów, o 75 proc. więcej odzieży i obuwia, czy o 23 proc. wszelkiego rodzaju tzw. pozostałych towarów.
Takie spektakularne wzrosty to w dużej mierze efekt odbicia po pierwszym pandemicznym szoku, który największe spadki w aktywności przedsiębiorców i konsumentów przyniósł właśnie w kwietniu 2020 r. Ale w przetwórstwie przemysłowym to mamy do czynienia nie tylko z efektem niskiej bazy.
– Produkcja odrobiła pandemiczne straty i to z dużą nawiązką,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta