Wyrok amerykańskiego sądu wszystko zmienił
Tyson Fury stoczy jednak trzecią walkę z Deontayem Wilderem, choć wszystko wskazywało, że spotka się z Anthonym Joshuą i obaj zarobią po 100 milionów dolarów.
Obecny scenariusz wydawał się nierealny. Eddie Hearn, najpotężniejszy bokserski promotor z Wysp Brytyjskich, zapewniał, że można już szykować się na hitowe starcie Fury'ego z Joshuą, które miało wyłonić absolutnego władcę najcięższej kategorii.
Cztery mistrzowskie pasy w puli, tego jeszcze w tej wadze nie było. Trzy z nich (WBA, IBF, WBO) należą do Joshui, złotego medalisty olimpijskiego z Londynu (2012), jeden (WBC) do Fury'ego. Ta superwalka miała się odbyć 14 sierpnia w Arabii Saudyjskiej, a główni aktorzy zarobiliby krocie, nie mniej niż po 100 mln dolarów na głowę. Sami Saudowie zapewniali 150 mln dol., dzielone po równo dla...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta