Strona internetowa to nie dokument
Algorytm służący do ustalenia wskaźnika ryzyka wykorzystywania działalności banków do wyłudzeń skarbowych i ewentualnego zastosowania blokady konta, nie stanowi dowodu w postępowaniu przed sądami administracyjnymi.
Przymusowe blokady rachunków bankowych tzw. STIR, czyli broń atomowa w rękach skarbówki w walce z przekrętami podatkowymi od początku wzbudza poważne wątpliwości i obawy. Jednym z problemów jest to, że nie do końca wiadomo, jak fiskus typuje podatników. I na razie nie ma szans, żeby żądać okazania takiego algorytmu jako dowodu przed sądem administracyjnym. Potwierdza wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 5 marca 2021 r. (I FSK 1335/20).
Sprawa dotyczyła spółki, której fiskus w marcu 2020 r. zablokował osiem rachunków bankowych najpierw na 72 godziny, a potem skorzystał z możliwości przedłużenia blokad na maksymalnie trzy miesiące. W sumie na kontach zamrożono blisko 3 mln zł. Szef KAS przekonywał, że z podatkowej analizy ryzyka oraz z posiadanych informacji wynikało, iż spółka może wykorzystywać działalność banków do celów mających związek z wyłudzeniami skarbowymi, polegającymi m.in. na podaniu nieprawdy w deklaracjach VAT-7.
Niemożliwy wgląd i ocena
Urzędnicy zwracali uwagę, że spółka zajmuje się hurtowym handlu tkaninami, dzianinami i przędzą, przy czym nabywa towar tylko od jednego dostawcy, który ich zadaniem działa jako przedstawicielstwo innych firm zagranicznych. Płatności za towar są dokonywane albo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta