Każdy chce mieć u siebie fiolety
Jeszcze wczoraj biskupi należeli do PiS, dziś zapisano ich do KO, a niektórych do Lewicy. Sami mówią, że nie należą do żadnej partii, ale od polityki nie stronią.
„Biskupi nareszcie odwrócili się od PiS" – takie twierdzenie daje się słyszeć w tych dniach od polityków opozycji. Na podparcie tej tezy są trzy argumenty. Oto najpierw na początku sierpnia abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski (KEP), w artykule opublikowanym przez Katolicką Agencję Informacyjną ostro skrytykował działania rządu wobec Kościoła w Polsce w czasie pandemii, stwierdzając m.in., że „Kościół został potraktowany gorzej niż przedsiębiorstwa". W dalszej części tekstu wspominał zaś, że zamknięcie Kościołów przed wiernymi było naruszeniem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta