Polski park e-aut stale rośnie, ale dopłaty jeszcze podkręcą sprzedaż
Nowe programy wsparcia zakupu elektrycznych samochodów pozwolą nam zmniejszyć dystans do krajów zachodniej Europy. Musimy jednak szybko rozbudować infrastrukturę.
Przez pierwsze 11 miesięcy 2021 roku liczba samochodów osobowych z napędem elektrycznym zwiększyła się o ponad 16,6 tys., tj. o 101 proc. w porównaniu z tym samym okresem rok wcześniej – poinformował w środę Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM). W końcu listopada 2021 r. w Polsce było zarejestrowanych przeszło 35,2 tys. osobowych e-aut. Jak wynika z Licznika Elektromobilności uruchomionego przez PZPM i Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA), szybko rośnie także park elektrycznych autobusów: w końcu ubiegłego miesiąca liczył 639 pojazdów i od stycznia do listopada powiększył się o 208 elektrobusów.
Te dane pokazują, że elektromobilność w Polsce zaczyna się coraz bardziej rozpędzać. Pomogą w tym uruchomione przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) programy wsparcia: „Mój elektryk" dotujący zakupy zeroemisyjnych samochodów osobowych i dostawczych oraz „Zielony transport publiczny" dofinansowujący bezemisyjny transport zbiorowy. Od stycznia przyszłego roku zostaną uruchomione dopłaty do rozbudowy infrastruktury ładowania ekologicznych pojazdów.
Więcej aut z dopłatą
Kluczowe znaczenie dla rozwoju sektora będzie miał zwłaszcza program „Mój elektryk". Od połowy lipca tego roku o wsparcie mogły ubiegać się osoby fizyczne nieprowadzące działalności...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta