Szukanie trudnego słowa
Przed czterdziestu laty zmarł Andrzej Bursa
Szukanie trudnego słowa
K RZYSZTOF MASłOń
Czterdzieści lat temu, 15 listopada 1957 roku, zmarł w Krakowie Andrzej Bursa, autor "Luizy", jednego z najpiękniejszych polskich poematów. Poeta, którego życiorys tak się przemieszał z legendą, że nawet okoliczności jego śmierci przedstawiane są fałszywie. Nie popełnił samobójstwa, nie leczył się też na ciężką chorobę serca, gdyż w ogóle nie wiedział, że cierpi na nią. Zmarł nagle, sekcja zwłok wykazała niedorozwój aorty. Miał 25 lat.
Po śmierci poety niemal w każdym artykule o nim twierdzono, że był jedną z największych nadziei literatury polskiej. To z całą pewnością prawda, ale faktem jest też, że Bursy nie rozpuszczali ani krytycy, ani wydawcy. Tom wierszy, jakim miał oficjalnie zadebiutować, został odrzucony przez Wydawnictwo Literackie. Za życia nie doczekał się Bursa żadnej recenzji, zresztą z czego? Jego opublikowany do 15 listopada 1957 r. dorobek poetycki to 37 wierszy. Przez następne półtora miesiąca -- co skrupulatnie wyliczyła Ewa Dunaj-Kozakow, autorka znakomitej monografii życia i twórczości Andrzeja Bursy -- ukazało się dalsze 13 wierszy i dwa opowiadania. Tom, zawierający oprócz w ierszy pięć opowiadań i dramat "Zwierzęta hrabiego Cagliostro", wydany został jednak dopiero w końcu 1958...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta