Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ubogi kraj zamożnych elit

26 lutego 2022 | Plus Minus | Mariusz Janik
autor zdjęcia: Sergei Grits
źródło: AP/East News

Styczniowe zamieszki w Kazachstanie oficjalnie były spiskiem terrorystów oraz rodzimych i zagranicznych wywrotowców. Ale to nie z nimi rozlicza się teraz nowy rząd, lecz z wszechwładną rodziną poprzedniego prezydenta.

W połowie lutego odbyło się kluczowe dla przyszłego dobrobytu Kazachstanu spotkanie rządzących. „Prezydent Kasym-Żomart Tokajew przedstawił priorytety rozwoju społeczno-gospodarczego na ten rok. Jednym z zadań rządu jest podniesienie dochodów ludności oraz stworzenie nowych miejsc pracy" – spieszył donieść po naradzie szef rządu Alichan Smailow.

Co ciekawe, pierwszym zadaniem – do realizacji do końca miesiąca – jest digitalizacja procesu planowania budżetu. Być może ma to prowadzić do większej przejrzystości państwowych finansów. Do końca marca resort finansów, Agencja Planowania Strategicznego i Komisja Rachunkowa mają też dokonać przeglądu wszystkich publicznych inwestycji, wyłapując te nieefektywne i nieprzynoszące społeczno-gospodarczych efektów. Zmiany dosięgną też Narodowej Izby Przedsiębiorczości, która ma się teraz skoncentrować na wspieraniu i ochronie małych firm. Do tego wisienka na torcie: audyt ceł i taryf czeka też regulatorów, celników i rozmaite państwowe monopole – docelowo mają wskazać te opłaty, które będzie można zmniejszyć lub skasować w ogóle.

Rzecz jasna prezydent narzuci ograniczenia również samemu sobie. „Nie wiem, jak długo będę prezydentem Kazachstanu, ale mam pełną świadomość, że na podstawie konstytucji nie będzie to więcej niż dwie kadencje. A nie będzie żadnych zmian w prawie, tym bardziej w konstytucji" –...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12202

Wydanie: 12202

Zamów abonament