Robert Mazurek: Clubbing po polsku
Znaleźć dobre wino to żaden problem, kupić świetne wino – poza wyjątkami – też nie problem. W świecie importerów problem jest tylko jeden – jak wino sprzedać. A to się świetnie składa, powiedzą państwo, bo my chcielibyśmy kupić.
I tu zaczynają się schody. Sprzedaż przez internet to w gąszczu polskich przepisów terra incognita, ideałem byłaby więc sieć sklepów winiarskich, prawda? I żeby były w każdym mieście, żeby obsługa była miła i kompetentna, a ceny niziutkie, jak u producenta, żeby jeszcze mieli wina z całego świata, no i żeby można było spróbować. No dobrze, zejdźmy na ziemię, a tu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
