W procesie o uznanie etatu jest dużo do zbadania
Nie ma jednego kryterium rozstrzygającego, czy dany stosunek prawny winien być kwalifikowany jako zatrudnienie pracownicze bądź niepracownicze. Przy czym nie można tu pomijać znaczenia faktycznej woli stron na dzień, gdy zawierały umowę.
Do sądów pracy niezmiennie napływają pozwy o ustalenie istnienia stosunku pracy, w których strony i ich pełnomocnicy toczą dyskusje, dzięki którym sąd ma ustalić, czy relacja łącząca strony miała charakter cywilnoprawny, czy pracowniczy. W takim sporze rolą sądu jest prawidłowe ustalenie stanu faktycznego i dokonanie właściwej oceny prawnej sytuacji poprzez wzięcie pod uwagę, zebranie, zbadanie i ocenę listy kryteriów ustalania istnienia stosunku pracy.
Pewne jest, że prawo pracy nie ma swego rodzaju monopolu na regulację stosunków społecznych. Osoby fizyczne niejednokrotnie świadczą pracę w celach zarobkowych na rzecz innych podmiotów na podstawie regulacji cywilnoprawnych, a nie prawnopracowniczych, z którymi związana jest z jednej strony szeroka ochrona wykonującego pracę, a z drugiej – liczne obowiązki pracownicze. Niekiedy wybierana przez strony umowa zlecenia lub dzieło daje stronie wykonującej pracę elastyczność, która może być dla niej bardziej korzystna. Dotychczas korzystność wyboru określonej umowy cywilnoprawnej była również spowodowana czynnikami finansowymi – mogła bowiem być bardziej opłacalna dla stron kosztowo, co pozwalało wykonującemu zadania uzyskać wyższe wynagrodzenie netto.
Swoboda wyboru…
Zasadą jest, że to uczestnicy obrotu gospodarczego samodzielnie dokonują wyboru pracowniczej bądź cywilnoprawnej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta