Trudno było znaleźć odpowiedzialnego za stan techniczny
Ponieważ nikt nie przyznawał się do kładki nad linią kolejową, nadzór budowlany sam ustalił zarządcę tego obiektu.
Od 1910 r. wybudowana wówczas kładka dla pieszych nad nadal czynną obecnie linią kolejową łączyła wewnętrzną infrastrukturę kolejową z przyległymi terenami. Po przeszło 100 latach użytkowania stan techniczny obiektu pogorszył się na tyle, że oba wejścia na kładkę zagrodzono siatkami, ostrzegając przed zagrożeniem dla życia i zdrowia. Okazało się bowiem, że nikt się do niej przyznaje i nikt też nie ma obowiązku dbania o jej stan techniczny.
Jakimkolwiek uprawnieniom własnościowym zaprzeczyła gmina, ponieważ kładka znajduje się na terenie kolejowym, należącym do Skarbu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta