Jak przeprowadzić selekcję transakcji podlegających raportowaniu
Niezorientowanemu podatnikowi może się wydawać, że wykonując usługi na rzecz różnych podmiotów, realizuje kilka transakcji. Kwalifikacja tych świadczeń na potrzeby raportowania cen transferowych może być jednak zupełnie inna.
Prawidłowe zidentyfikowanie transakcji co roku przysparza podatnikom wielu kłopotów. Pomimo ustawowych kryteriów i licznych prób wyjaśnienia pojęcia jednorodności transakcji, niektóre kwestie wciąż budzą wątpliwości, szczególnie gdy podatnik prowadzi wiele różnych operacji gospodarczych.
Z naszych poprzednich artykułów z publikowanego w dodatku „Podatki i rachunkowość” cyklu poznawania cen transferowych („Raportowanie cen transferowych – od czego zacząć” – 16 maja oraz „Które zdarzenia trzeba ująć w dokumentacji cen transferowych” – 20 czerwca) wiemy już jak rozpocząć proces poszukiwania transakcji, które mogą potencjalnie podlegać obowiązkom dokumentacyjnym. Poznanie pojęcia transakcji jednak nie wystarcza, by prawidłowo ją zidentyfikować w świetle przepisów o cenach transferowych.
Dzisiejszy artykuł poświęcimy jednorodności transakcji kontrolowanej oraz ustawowym progom dokumentacyjnym. Ustalenie, czy dana transakcja jest jednorodną transakcją kontrolowaną, jest kluczowym czynnikiem wpływającym na prawidłowe określenie obowiązku dokumentacyjnego, ponieważ informacja o tym, że transakcja jest towarowa, usługowa bądź finansowa, nie wystarcza. Niewprawnemu podatnikowi może się np. wydawać, że świadcząc usługi na rzecz kilku podmiotów, realizuje kilka transakcji, podczas gdy na potrzeby raportowania cen transferowych mogą one zostać uznane...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta