Idą alkobataliony
Bójki poborowych między sobą i z policją znaczą szlak rezerwistów w całym kraju.
„Przyjechali, pijani albo półpijani wyłażą z autobusów. Mówią, że nic nie rozumieją. Niektórzy w ogóle położyli się na ziemi (koło autobusów) i śpią” – tak rosyjskie wydanie „Ważnyje Istorii” opisuje zwożenie do dalekowschodniej Czyty poborowych z pobliskich miejscowości.
Podpisana przez Władimira Putina 21 września ustawa o „częściowej mobilizacji” szybko zamieniła się w wyłapywanie wszystkich mężczyzn (zarówno zdolnych, jak i niezdolnych do noszenia broni) w regionach, gdzie władze spodziewały się natknąć na najmniejszy opór. Na pierwszy ogień poszedł Daleki Wschód i Syberia oraz rejony zamieszkałe przez mniejszości narodowe. W wiosce Tiumieniewo w obwodzie kemerowskim do wojska zabrano wszystkich mężczyzn, zostały tam tylko kobiety i dzieci.
Marsz „alkobatalionów”
Poborowi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta