„Przełomowe” orzeczenie SN oparte na tytułach prasowych(2)
Podważanie w procesie kasacyjnym ocen pracy sędziów wizytatorów jest niedopuszczalne.
Z uznaniem trzeba odnieść się do skrupulatnego wymienienia w artykułach prasowych, które ukazały się w latach 2017–2022, okoliczności powołania sędziego Jerzego Piotra Daniluka na stanowisko prezesa Sądu Apelacyjnego w Lublinie. Należy jednak zadać sobie pytanie, czy artykuły prasowe mogą stanowić dowód w sprawie. Jeżeli tak, to pod jakimi warunkami i jaki jest stopień ich wiarygodności. Jest rzeczą oczywistą, że dowody mogą zostać przeprowadzone z urzędu, przez organ procesowy lub na wniosek stron (art. 167 kodeksu postępowania karnego). W rozpatrywanym przypadku w postępowaniu kasacyjnym dowody zgromadził wyłącznie sąd.
I tylko co do części podjął decyzję o ich ujawnieniu. Zwrócić należy uwagę, że Sąd Najwyższy tak fundamentalną kwestię, jak brak bezstronności i niezależności sędziego, a więc kwestię kluczową dla rozstrzygnięcia, oparł wyłącznie na artykułach prasowych, a więc materiale, który nie został zgromadzony w postępowaniu kasacyjnym i w jego trakcie ujawniony.
Bo w gazecie napisali
Artykuły prasowe przede wszystkim, aby w procesie karnym zaistniały, muszą zgodnie z art. 393 § 3 k.p.k. zostać wprowadzone przez ich odczytanie. Strony nie mogą bowiem być zaskakiwane dowodami, których nie znają.
Co do faktów powszechnie znanych (notoryjnych) sąd powinien co najmniej zwrócić na nie uwagę stronom (informacje zawarte w tekstach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta