Samorządy czekają na decyzje rządu
Samorządy w obliczu działań rządu zmierzających do zamrożenia cen energii czekają na nowe oferty od sprzedawców. Do sprzedaży węgla już się nie kwapią.
Samorządy rozpisują przetargi na dostawy energii elektrycznej z nadzieją, że zaoferowana cena będzie do udźwignięcia. Rzeczywistość jednak wskazuje, że oferty są od 300 do nawet 1000 proc. wyższe niż kiedyś. Co więc robią samorządy? Czekają: im bliżej końca roku, tym większa szansa, że jednak spadną.
Taką nadzieje mają też samorządowcy, którzy w piątek, 7 października, protestowali w Warszawie przeciwko rekordowym podwyżkom cen energii. Krytyka wymierzona była także w apel rządu o pomoc JST w dystrybuowaniu węgla. – Naprzeciw nas stanęły spółki energetyczne podległe Skarbowi Państwa, które próbują bogacić się kosztem mieszkańców naszych miejscowości. Spółki te, startując w przetargach na dostawę energii elektrycznej, służącej do oświetlania placów i ulic naszych miast, szkół, żłobków i przedszkoli, domów pomocy społecznej i bibliotek, proponują stawki kilkukrotnie wyższe niż w latach poprzednich, nieadekwatne do sytuacji rynkowej czy wręcz spekulacyjne – czytamy w apelu skierowanym do premiera Morawieckiego przez Ruch Samorządowy TAK! Dla Polski.
Zdaniem włodarzy, wzrost cen produkcji energii czy wydatki na modernizację infrastruktury nie tłumaczą tak wysokich stawek.
Czekając na tańszy prąd
Najbardziej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta