Dla e-aut przyjazne duże miasta. Ale na prowincji trudno o prąd
Ponad połowa wszystkich ogólnodostępnych stacji ładowania jest w 37 miastach powyżej 100 tys. mieszkańców.
Prawie dziewięciokrotnie ma się rozrosnąć w Polsce infrastruktura ładowania samochodów elektrycznych – zapowiada w opublikowanej w końcu września prognozie Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA) – największa w kraju branżowa organizacja zajmująca się kreowaniem rynku elektromobilności. Ale jak dotąd pojazdów z napędem elektrycznym przybywa zdecydowanie szybciej niż samych ładowarek. W latach 2019–2022 liczba e-aut przypadających na jeden punkt ładowania podwoiła się: wzrosła z niecałych 6 do prawie 12. Dopiero odwrócenie tego trendu pozwoli na bezpieczne podróżowanie elektrykiem po polskich drogach, bez obaw o unieruchomienie auta przez wyczerpanie się baterii.
Miasta pod napięciem
Obecnie posiadacze elektrycznych samochodów mogą bez większych stresów jeździć w obrębie dużych aglomeracji. Pod koniec pierwszej połowy 2022 r. aż 56 proc. wszystkich ogólnodostępnych stacji ładowania funkcjonowało w 37 miastach liczących powyżej 100 tys. mieszkańców.
W rankingu miast z największą liczbą ładowarek dominuje Warszawa. Z najnowszego wydania raportu PSPA „Polish EV Outlook 2022” wynika, że w stolicy znajduje się 211...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta