Ukraińców przyjmują ich rodacy
Coraz więcej wniosków o 40 zł na gościnę uciekających przed wojną składają sami uchodźcy.
Wciąż można zaprosić pod swój dach ukraińskich uchodźców, a rząd zapłaci za ich gościnę 40 zł dziennie. Warunkiem jest, by Ukrainiec nie był w Polsce dłużej niż od 120 dni. W wyjątkowych sytuacjach wsparcie może być przedłużone, np. dla kobiet w ciąży. Okazuje się, że coraz częściej pod dach wynajętego lokum zapraszają przyjezdni z Ukrainy.
– Głównymi najemcami są obecnie sami obywatele Ukrainy, którzy kwaterują swoich rodaków – mówi Katarzyna Tynkowska, zastępca dyrektora Gdańskiego Centrum Świadczeń.
– Rzeczywiście coraz więcej uchodźców usamodzielnia się, wynajmuje mieszkanie i ściąga do Polski swoją rodzinę lub zaprasza innych obywateli Ukrainy. Mogą wtedy pobierać 40 zł na każdą osobę – przyznaje Agata Bednarz z MOPR w Kielcach.
Na przyznanie wsparcia nie ma wpływu obywatelstwo ani to, czy przyjęte na zakwaterowanie osoby są związane stosunkiem pokrewieństwa z zapewniającym im gościnę.