Edukacja także dla dorosłych
W Polsce uważa się, że państwo jest odpowiedzialne za edukację dzieci i młodzieży. A dorośli niech radzą sobie sami. Ten błąd będzie nas kosztował coraz więcej.
System edukacji był jednym z czynników sukcesu gospodarczego III RP. Osoby wykształcone w PRL miały relatywnie wysokie kompetencje, dzięki czemu Polska była atrakcyjnym miejscem dla zagranicznych inwestycji. Dodatkowo boom edukacyjny po 1989 r. dostarczał kadr dla nowoczesnej gospodarki, która potrzebowała specjalistów w sektorach usługowych.
Niestety jednocześnie wiele osób dorosłych znalazło się na marginesie życia gospodarczego, gdyż ich kwalifikacje nie odpowiadały potrzebom rynku. Państwo nie inwestowało w edukację osób dorosłych, ponieważ to brak miejsc pracy był postrzegany jako główny problem. W ówczesnych warunkach szybki wzrost gospodarczy był możliwy pomimo pozostawienia sporej części populacji poza rynkiem pracy.
Nowe czasy wymagają nowych polityk
Starzenie się ludności powoduje, że dzisiaj przed polskim rynkiem pracy stoją nowe wyzwania, a niska stopa bezrobocia nie jest już wyznacznikiem sukcesu. Po pierwsze, problemem jest obecnie niedobór pracowników zarówno tych wysoko wykwalifikowanych, jak i wykonujących prace proste.
Po drugie, dofinansowanie systemu emerytalnego będzie coraz większym obciążeniem dla finansów publicznych. Dlatego konieczne jest ograniczenie spadku liczby pracowników w relacji do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta