Mniej życia na parterach
Właściciele biurowców do lokali usługowo-handlowych nie zawsze chcą wpuszczać nowe, nieznane marki.
W wielu biurowcach lokale usługowe są zamknięte na cztery spusty.
– W niektórych budynkach puste stoją całe partery. Lokale nie mają najemców całymi miesiącami, a nawet latami – zauważa Karolina Kunciak, specjalista ds. lokali handlowych i usługowych w spółce Biuro Na Miarę. – Właścicielom biurowców zależy najbardziej na wynajmie biur. Na powierzchnie handlowo-usługowe położony jest mniejszy nacisk. Procesy najmu, a także weryfikacja biznesu najemców wyglądają inaczej niż w przypadku biur. Nie wszyscy wdrożyli odpowiednie procedury.
Skomplikowane umowy
Karolina Kunciak zaznacza, że właściciele nie chcą wpuszczać do biurowców nowych, nieznanych jeszcze marek. – Boją się w nie zainwestować, dokładając się np. do wykończenia lokalu – mówi.
A od najemcy chcą wielomiesięcznych kaucji – jako zabezpieczenia. – Tymczasem najemcy z tej branży, w odróżnieniu od wynajmujących biura, są przyzwyczajeni do inwestowania w lokale – zaznacza....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta