Granatnik Putina, czyli diabelska alternatywa
Czy w kraju frontowym i zagrożonym z powodów historycznych i strategicznych przez Rosję naprawdę powinniśmy się śmiać z policji, która odpowiada za nasze bezpieczeństwo? – pyta politolog.
Prowadzone od co najmniej kilkunastu lat działania dezinformacyjne Federacji Rosyjskiej przeciwko Zachodowi nie mają na celu wyłącznie poprawy wizerunku Rosji czy osłabienia międzynarodowej pozycji Ukrainy. Władze rosyjskie chcą również podzielić państwa zachodnie: dotyczy to zarówno ich wzajemnych relacji (osłabienie wspólnoty Zachodu), jak i sytuacji wewnętrznej. Rosja dąży do skłócenia ze sobą mieszkańców krajów zachodnich i osłabienia ich wiary w instytucje publiczne.
W czasie wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych w 2016 r. rosyjskie działania w mediach społecznościowych nie ograniczały się do popierania Donalda Trumpa i dyskredytowania Hillary Clinton, ale podżegały i wprowadzały podziały – niekoniecznie związane z samymi wyborami. Skupiały się na gorących kwestiach, takich jak prawa osób LGBT, rasa, brutalność policji, imigracja, prawo do posiadania broni. Zarówno przed wybuchem pandemii Covid-19, jak i podczas jej trwania Rosjanie wspierali ruchy antyszczepionkowe. Cel był ten sam: szerzenie podziałów i osłabienie zaufania społecznego do władz, a także niejako przy okazji spadek odporności zachodnich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta