Ceny wody topią lokalne spółki
Nie gaśnie spór między samorządami a państwowym regulatorem o stawki za dostarczaną mieszkańcom wodę.
Od początku roku z różnych części Polski dochodzą informacje o wzroście cen wody i ścieków. Samorządowe spółki uzasadniają je drastycznym wzrostem kosztów. Cały czas trwa też cicha wojna między samorządami a Państwowym Gospodarstwem Wodnym Wody Polskie.
Sytuacja branży
Podłożem konfliktu są wnioski składane przez spółki o skrócenie dotychczas obowiązujących taryf opłat za wodę i ścieki i udzielenie zgody na wprowadzenie nowych. Najczęściej zawierających wyższe stawki. Należące do samorządów firmy, które w ich imieniu zarządzają wodociągami, uzasadniają to głównie wzrostem cen mediów. Taryfy zatwierdzane przez państwowego regulatora, czyli Wody Polskie, obowiązują przez trzy lata i jeśli jakaś spółka ubiegała się o zmianę swojej w 2021 r., nie mogła przewidzieć, że już kilka miesięcy po jej akceptacji ceny pójdą tak bardzo w górę. To właśnie spółki należące do tej grupy najczęściej ubiegają się o zmiany. Jednak w ubiegłym roku tylko nieliczne dostawały na to zgodę. Jak jest obecnie?
– Izba Gospodarcza „Wodociągi Polskie” otrzymuje informacje o kolejnych zatwierdzonych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta