Wojna i sankcje nie hamują eksportu z Polski na Białoruś
Handel z Białorusią nie kurczy się tak mocno, jak mogłyby sugerować nakładane na Mińsk ograniczenia.
Decyzja szefa MSWiA Janusza Kamińskiego o zamknięciu w piątek polsko-białoruskiej granicy w Bobrownikach uderzyła w polskie firmy transportowe. Według Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych (ZMPD), ich pojazdy stanowiły ok. 70 proc. ciężarówek przejeżdżających przez to przejście w ostatnich miesiącach. – Zostaliśmy zaskoczeni. Znowu decyzje podejmowane są z dnia na dzień – powiedział „Rzeczpospolitej” Piotr Mikiel, dyrektor departamentu transportu w ZMPD. Prezes ZMPD Jan Buczek w piątkowym liście do premiera Mateusza Morawieckiego ostrzegł, że kilkaset polskich samochodów nie będzie mogło powrócić do kraju, bo przewoźnicy na Białorusi muszą wracać przez to samo przejście, którym wjechali.
Dla obrotów handlowych Polski z sąsiadem wspierającym Rosję decyzja MSWiA może jednak nie mieć większego znaczenia. Polsko-białoruska...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta