Nie widać szans na kompromis w sprawie dyżurów
Spór o świąteczne i nocne dyżury aptek powraca co jakiś czas w różnych częściach Polski. By go rozwiązać, należałoby zmienić przepis, który obwiązuje od 2001 r.
Mowa o art. 94 ustawy – Prawo farmaceutyczne. Mówi on m.in. o tym, że „rozkład godzin pracy aptek ogólnodostępnych powinien być dostosowany do potrzeb ludności i zapewniać dostępność świadczeń również w porze nocnej, w niedzielę, święta i inne dni wolne od pracy”. Jego ustaleniem zajmują się rady powiatów. W praktyce najważniejszym elementem tych uchwał jest ustalenie, które apteki na danym terenie mają pełnić dyżury nocami oraz w dni wolne od pracy.
My stanowimy prawo lokalne
Od co najmniej kilku lat farmaceuci, zwłaszcza z mniejszych miast, coraz mocniej buntują się przeciwko obowiązkowym dyżurom. Jeden z ostatnich przykładów dotyczy powiatu hrubieszowskiego. Greta Jasina, wypowiadając się podczas posiedzenia rady powiatu w imieniu lokalnych aptek, tłumaczyła: – Przedstawię dziś dwa powody, dla których nie jesteśmy w stanie dyżurować. Pierwszy i najważniejszy to brak wykwalifikowanej kadry. Do pełnienia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta