Władza w Rosji padnie po porażce w Ukrainie
Naszym celem jest demontaż obecnego systemu politycznego – mówi Ilia Ponomariow, opozycjonista i twórca Zjazdu Deputowanych Ludowych.
Gdzie dzisiaj znajduje się Rosja Putina po roku wojny z Ukrainą?
Jest w bardzo złej sytuacji, w ślepym zaułku. Problemy Putina się mnożą, próbuje stwarzać iluzję zwycięstwa. Podczas swojego orędzia we wtorek będzie przekonywał Rosjan, że wszystko idzie według planu. Będzie dowodził, że odniesie zwycięstwo i że pójdzie do końca. Tymczasem większość ludzi nie wierzy w możliwość jego zwycięstwa.
Trudno będzie Putinowi mówić o zwycięstwie dzień po wizycie Bidena w Kijowie...
To bardzo symboliczna wizyta, która nie jest dobrym sygnałem dla Putina. Po raz kolejny udowadnia, że Zachód się go nie boi.
Podczas trwającego obecnie w Warszawie Zjazdu Deputowanych Ludowych Rosji (20–23 lutego) debatowaliście między innymi o warunkach zawarcia pokoju z Ukrainą, lustracji w Rosji, trybunale za popełnione przez reżim Putina zbrodnie i nawet omawialiście projekt nowej rosyjskiej konstytucji. Czy to nie jest dzielenie skóry na niedźwiedziu?
Polityka to jak karta dań. By danie zostało wybrane, musi być wpisane do karty. Obecnie opozycji w rosyjskim menu politycznym nie ma. Można jedynie pójść za kraty i niektórzy rosyjscy opozycjoniści na to się decydują. To się nie przekłada na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta