Przerzucanie się problemami
Politycy są w trudnej sytuacji: z wieku emerytalnego uczynili kategorię polityczną, a nie ekonomiczną. Traktują go więc jak gorący kartofel wyjęty z paleniska – parzy.
Nie wiadomo, kto go dostanie na tyle ostygłego, by można go było już sobie spokojnie zjeść. W przypadku wieku emerytalnego oznacza to, że ktoś kiedyś będzie musiał zdecydować, w jaki sposób skłonić osoby dojrzałe, by pracowały dłużej. Zadanie jest jeszcze trudniejsze: jak je skłonić, by pracowały, a nie pobierały świadczeń.
Największe partie podkreślają: nie wydłużymy ustawowo wieku emerytalnego. Stworzymy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta