Polskie starcie w rejonie wileńskim
Akcja Wyborcza Polaków na Litwie będzie miała więcej radnych po niedzielnych wyborach samorządowych. W mateczniku czeka ją jednak nieoczekiwana dogrywka w walce o stanowisko mera rejonu.
– Odnieśliśmy sukces, będziemy mieli 57 radnych, czyli o pięć mandatów więcej niż dotychczas, i uzyskaliśmy dużo więcej głosów niż w poprzednich wyborach. Poparło nas 5,4 proc. głosujących w skali całego kraju, a startowaliśmy tylko w 11 okręgach (na 60 – przyp. red.) – mówi „Rzeczpospolitej” Waldemar Tomaszewski, szef Akcji Wyborczej Polaków na Litwie (AWPL), nazywanej niekiedy polską partią. Te 5,5 proc. to więcej, niż przewidywały sondaże.
Tomaszewski za „ogromny sukces” uważa też wynik w najważniejszym dla partii rejonie wileńskim (w jego skład nie wchodzi stolica, lecz tereny okalające ją od północy, południa i wschodu po granicę z Białorusią). W rejonie wileńskim – w którym do niedawna...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta