Regulaminowy bałagan
Jest już jasne, że po trzecie z rzędu mistrzostwo świata pewnie zmierza lider Red Bulla Max Verstappen. Znacznie więcej emocji niż walka na torze wywołują decyzje dyrekcji i sędziów.
Kontrowersyjne werdykty czy wręcz błędy arbitrów zdarzają się w każdym sporcie, ale w technicznej, opartej na twardych danych Formule 1 ich wpływ na rywalizację jest potężny. Regulamin sportowy liczy 112 stron, jednak niemal z wyścigu na wyścig przekonujemy się, że ponad 55 tysięcy słów to za mało, by precyzyjnie opisać zasady rządzące F1.
Są one regularnie doprecyzowywane, a po farsie z dramatycznego finału sezonu 2021 (w wyścigu decydującym o tytule dyrektor zinterpretował przepisy w sposób, który został później uznany za błędny) wprowadzono wyścigowy odpowiednik piłkarskiego systemu VAR. Zdalni doradcy analizują...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta