Chocholi taniec wokół oświaty
Jesteśmy w permanentnych reformach, które nie poprawiają funkcjonowania szkół i całego systemu edukacji. A zmiany programowe wprowadzają chaos – mówi Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.
Panie prezydencie, ile Szczecin dopłaca co roku do oświaty?
Szczecin otrzymuje z budżetu państwa nieco ponad 600 mln zł, a oświata kosztuje nas w tym roku ok. miliarda złotych. Więc nasza dopłata jest na poziomie ok. 400 mln złotych. Dla porównania – to więcej niż cały podatek od nieruchomości, jaki ściągamy w ciągu jednego roku.
Oświata to jest największe i najkosztowniejsze zadanie w budżecie miasta, mimo że cały czas jest ono niedofinansowane, bo widzimy braki, jeśli chodzi o finansowane wynagrodzeń nauczycielskich i innych kwestii związanych z oświatą. Funkcjonowanie szkół to nie tylko płace nauczycieli, ale też programy dodatkowe dla uczniów, ale to także inwestycje w oświacie, które są cały czas potrzebne.
W 2021 roku miasto zapowiadało pozew przeciwko rządowi na kwotę 46 mln zł za dopłaty do pensji dla nauczycieli. Został on złożony? Jak ta sprawa się zakończyła?
Pozew został złożony. Z naszych dokładnych wyliczeń wyszło ponad 111 mln zł za lata 2019–2021 roku. To kwota wyższa od zapowiadanej, dlatego że przeliczyliśmy dopłaty dla każdego nauczyciela, a mamy ich ponad 6,1 tys. Najniższą dopłatę do wynagrodzeń nauczycieli miasto miało w 2019 roku, bo wtedy minimalnie przekroczyliśmy subwencję oświatową, czyli kwotę, którą dostaliśmy od rządu, ale już w każdym kolejnym roku te nożyce są coraz większe.
To pokazuje, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta