Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sprawa tej nieszczęsnej KRS przyćmiła całą moją kadencję

29 maja 2023 | Prawo co dnia | Szymon Cydzik

Uważam, że osobom publicznym również przysługuje prawo do prywatności. Oczywiście nie tak szerokie, jak osobom „zwykłym” – mówi Jan Nowak, prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych, który ubiega się o ponowny wybór.

Jakie wskazałby pan swoje największe osiągnięcia w minionej już kadencji?

Pracuję już tutaj kilkanaście lat, z czego ostatnie cztery na stanowisku prezesa UODO, i mogę powiedzieć, że te ostatnie lata są najcięższe dla Urzędu, a kolejne nie będą lżejsze. Zaczęło się oczywiście od wejścia RODO pięć lat temu. Moim zdaniem nazwa Urząd Ochrony Danych Osobowych jest dość nieszczęśliwa, bo zawsze przypominam, że my przede wszystkim chronimy ludzi ze względu na ich dane, a nie wyłącznie dane. Społeczeństwo jest bardziej świadome swoich praw i coraz częściej oczekuje od Urzędu ich ochrony, co świadczy również o naszym wielkim sukcesie edukacyjnym. Prowadzimy działania m.in. w szkołach, jak ogólnopolski program edukacyjny „Twoje dane – Twoja sprawa”, by uświadamiać też młodzież. Pod koniec kadencji otworzyliśmy Instytut Prawa Ochrony Danych Osobowych na Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej w Warszawie. Za tą większą świadomością idzie jednak też więcej skarg i więcej pracy dla nas. W 2020 r. mieliśmy 7,5 tys. zgłoszonych naruszeń, a w 2022 r. – już 13 tys. Osiągnięciem jest więc to, że wypełniamy naszą funkcję stałym składem osobowym.

A czego się nie udało osiągnąć w tej kadencji, choć było ważne i było w planach?

Kwestia ustawy o dostępie do informacji publicznej. Mamy dwa dobra konstytucyjne: ochronę danych osobowych, prywatności oraz dostęp do informacji publicznej –...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12582

Wydanie: 12582

Spis treści

Reklama

Zamów abonament