Piłkarski sędzia może pójść do sądu
Ważą się losy kroków prawnych, które Szymon Marciniak może podjąć wobec Stowarzyszenia „Nigdy Więcej”.
W sobotę Manchester City wygrał z Interem Mediolan w finale Ligi Mistrzów. Mecz był mało porywający, za to dobre noty zebrał jego arbiter – Szymon Marciniak. Pół roku po finale mistrzostw świata poprowadził swój drugi najważniejszy mecz w karierze.
Sprawa finału może jednak mieć ciąg dalszy. Jak ustaliła „Rzeczpospolita”, wciąż nie jest wykluczony pozew arbitra wobec walczącego z faszyzmem i ksenofobią Stowarzyszenia „Nigdy Więcej”.
Organizacja uruchomiła lawinę zdarzeń, która niemal zakończyła się dla Marciniaka utratą finału. Zaczęło się 29 maja, gdy Marciniak wziął udział w spotkaniu organizowanym przez lidera...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta