PiS chce referendum w sprawie relokacji
Polacy mają odpowiedzieć, czy godzą się przyjąć nielegalnych imigrantów.
Sejm, większością głosów PiS, uchwalił sprzeciw wobec tzw. paktu migracyjnego, który ma zobowiązać państwa członkowskie do relokacji migrantów. Odmowa ma być obłożona karą – 22 tys. euro rocznie za jedną osobę. Polska nie zgadza się na taki pomysł.
Jarosław Kaczyński z mównicy sejmowej wytykał Unii, że jej decyzje godzą nie tylko w „polską suwerenność”. – To jest kpina z Polski, wyjątkowo bezczelna – mówił o symbolicznej finansowej pomocy, jaką UE przekazała Polsce w ubiegłym roku na utrzymanie uchodźców wojennych z Ukrainy. Było to zaledwie 700 mln zł (144,6 mln euro), a wydatki wyniosły aż 30 mld zł.
– Przyjęliśmy wtedy kilka milionów uchodźców, można mówić, że na stałe to ok. 1,5–2 mln. Gdyby to pomnożyć przez 22 tys. euro, to będzie to suma gdzieś między dwadzieścia kilka a trzydzieści miliardów euro – wyliczał Kaczyński.
Prezes PiS oświadczył, że rząd zorganizuje referendum w tej sprawie. – My się na to nie zgodzimy. Na to nie zgadza się także naród Polski – stwierdził.