Kobalt i lit: nadzieja Kremla na „nową ropę”
Rosyjski reżim rozgląda się za surowcami, które w krótkim czasie zastąpią utracony gazowy rynek, dając jeszcze wyższe zyski. Znalazł dwa takie minerały.
Rosnący popyt świata na elektryczne auta i OZE przekształca kobalt i lit w „nową ropę”. Zapotrzebowanie rośnie proporcjonalnie do wzrostu popytu na elektryki. Kluczowy dla tego typu transportu jest akumulator. A ten składa się z elementów z niklu, kobaltu, aluminium i litu.
Dziś nie ma problemów z niklem i aluminium. Problemem jest lit i kobalt – metale, których złoża znajdują się w krajach niestabilnych politycznie. W dostawach kobaltu dominuje dziś Demokratyczna Republika Konga – jeden z najbiedniejszych i najbardziej niebezpiecznych krajów świata. W 2022 r. z DRK na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta