Bez dentysty na NFZ w nocy i w święta
W części województw dyżuruje tylko jeden gabinet. Decyduje swoboda umów.
Jeśli w weekend lub święto rozboli ząb, najlepiej wziąć lek i przeczekać. Szanse dostania się na dyżur dentystyczny z NFZ są praktycznie żadne. Chyba że jest się gotowym na długą podróż. W woj. małopolskim przez dwa miesiące nie było ani jednego dentysty na NFZ, który świadczy doraźną pomoc. Teraz ma być jeden – w Trzebini. Tak samo w woj. kujawsko-pomorskim: działa jeden gabinet, do którego można zgłosić się na dyżur – we Włocławku. Podobnie w Zachodniopomorskiem. Po pomoc trzeba jechać do Szczecina. W Lubuskiem pomoc otrzymamy w Zielonej Górze, na Podlasiu tylko w Białymstoku, a w woj. warmińsko-mazurskim – w Olsztynie.
Za mało płacą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta