Jaka oferta bankowa dla mikro i małego biznesu
Najmniejsze firmy są dla banków równie ważnymi klientami, co konsumenci i duże korporacje. Są więc kuszone ciekawymi propozycjami, w tym tanim kredytem, a konkurencja na rynku nawet się ostatnio zaostrza.
W tym roku (w okresie styczeń–lipiec) banki pożyczyły mikro, małym i średnim firmom 31,7 mld zł. To niemal połowa zobowiązań kredytowych zaciągniętych przez korporacje i samorządy razem wzięte – wynika z danych Biura Informacji Kredytowej.
Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że na koniec lipca łączna wartość portfela kredytowego dla MŚP sięgnęła ok. 170 mld zł, z czego ok. 44 proc. przypada na sektor mikroprzedsiębiorstw, w tym osoby prowadzące własną działalność gospodarczą, spółki cywilne, wykonujących wolne zawody, a 56 proc. przypada na pozostałe firmy z sektora.
Trudne czasy niepewności
Ostatnie miesiące przyniosły jednak spadek zainteresowania małego biznesu kredytami bankowymi. Przede wszystkim inwestycyjnymi, co w warunkach silnego spowolnienia gospodarczego, rosnących kosztów prowadzenia działalności, wojny w Ukrainie i związanej z tym ogólnej niepewności co do rozwoju sytuacji, jest spodziewanym trendem. Ale nie słabnie popyt na produkty związane z finansowaniem bieżącej działalności.
Z badań NBP wynika, że średnie oprocentowanie kredytów dla przedsiębiorstw indywidualnych – w wysokości do 1 mln zł – wynosiło w lipcu tego roku 11,5 proc., a dla niefinansowych – 8,3 proc.
Sprawdziliśmy, jak jest w praktyce. Poprosiliśmy banki o przedstawienie oferty dla dwóch hipotetycznych przedsiębiorców. Pierwszy to informatyk prowadzący...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta