Nie przespać szansy w Ukrainie
Czy nasi przedsiębiorcy będą szerzej inwestowali w ukraińską gospodarkę? Jeśli nie oni, zrobią to inni. Ale co z ryzykiem strat wojennych?
Gdy w epicentrum kryzysu zbożowego na granicy pytałem znajomego ekonomistę z Ukrainy, czy nie da się pogodzić sprzeczności interesów, po prostu dostarczając tanie ukraińskie ziarno naszym producentom żywności i już w formie gotowych wyrobów słać dalej w świat, odpowiedział: „Ale my nie chcemy być tylko dostawcą surowców, też chcemy rozwijać swój przemysł”.
Ukraińcy nie chcą również być wiecznie dostawcą taniej siły...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta